4 sposoby na szybsze odzyskanie pieniędzy, za które nie musisz nic płacić. Do wdrożenia od razu w Twojej firmie.

Magdalena Bojaryn02 stycznia 2018Komentarze (1)

Początek roku to dobry czas na wdrażanie zmian w firmie. Nie chodzi o działanie dla samego działania. Na to szkoda energii i czasu. Mam dla Ciebie, nic nie kosztujące, sposoby na szybszą windykację w Twojej firmie, które możesz wdrożyć od razu. A jeżeli nie będziesz wiedział jak, możesz skorzystać z mojej pomocy.

Najpierw posłuchaj historii jednej z firm. Możliwe, że zabrzmi dla Ciebie znajomo.

Przedsiębiorców różnej wielkości i różnych branż obsługuję od ponad 13 lat. Jedna historia bardzo często się powtarza, zwłaszcza w dynamicznie rozwijających się biznesach. Jest to brak pełnej lub prawidłowej dokumentacji przy zawieraniu umów, co w razie opóźnień w płatnościach ze strony kontrahentów, rodzi konkretne problemy z odzyskaniem pieniędzy. Bardzo je opóźnia, a nawet uniemożliwia ich windykację.

Jeden z moich klientów, uzyskał korzystny dla siebie wyrok w pierwszej instancji, w postępowaniu gospodarczym. Wcześniej, sąd wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, ale dłużnik (pozwany) złożył sprzeciw od nakazu zapłaty. Nakaz więc stracił moc i sprawa została przesunięta do postępowania zwykłego.

Sprzeciw złożony przez pozwanego nie był merytoryczną polemiką z pozwem i nakazem zapłaty. Nie zawierał żadnych argumentów mających świadczyć o tym, że zapłata za faktury się nie należy. Był jedynie przeciąganiem postępowania sądowego i chęcią odroczenia egzekucji w czasie.

Co prawda, we wrześniu 2016 roku wprowadzono art. 148 [1] do kodeksu postępowania cywilnego umożliwiający sądowi wydanie wyroku poza rozprawą. Jest to możliwe, „gdy po złożeniu przez strony pism procesowych i dokumentów, w tym również po wniesieniu zarzutów lub sprzeciwu od nakazu zapłaty albo sprzeciwu od wyroku zaocznego, sąd uzna – mając na względzie całokształt przytoczonych twierdzeń i zgłoszonych wniosków dowodowych – że przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne.”

Czyli w sytuacji kiedy sprzeciw od nakazu zapłaty nie zawierałby żadnej merytorycznej polemiki mogącej obalić twierdzenia pozwu, to Sąd mógłby na posiedzeniu niejawnym rozpatrzyć sprawę. Bez wyznaczania rozprawy. Na pewno oszczędzałoby to czas.

Jak wprowadzono tą zmianę to uznałam, że to świetny pomysł. Potem pomyślałam, że będzie to przepis martwy. A to z tego względu, że sąd będzie się bał naruszenia zasady kontradyktoryjności i dawania na tacy pozwanemu argumentów do apelacji.

I miałam rację! Na razie, pomimo tego, że w kilku postępowaniach, w których brałam udział jako pełnomocnik, Sąd mógł zastosować art. 148 [1] kpc, to jednak tego nie uczynił. A szkoda. Możliwe, że z czasem to się zmieni. Na razie nie ma odważnych.

We wspomnianym wyżej kazusie, pozwany złożył od prawomocnego wyroku apelację, z brakami. Nie uzupełnił ich. Została więc odrzucona, co on oczywiście zażalił. Obecnie od 1,5 roku, pomimo braku merytorycznych argumentów dotyczących samego pozwu i wyroku, klient nie może odzyskać pieniędzy. Na podstawie nieprawomocnego wyroku nic może zrobić.

Szkoda, że wraz z postępowaniem gospodarczym w kpc zlikwidowano przepis, który nieprawomocnemu wyrokowi w postępowaniu gospodarczym dawał moc tytułu zabezpieczenia. Wierzyciel mógł więc udać się do komornika celem zabezpieczenia roszczenia, czyli efekt jest taki jak teraz posiadanie przez wierzyciela nakazu w postępowaniu nakazowym.

Czy powyższy scenariusz stał się również Twoim udziałem? Czy musiałeś czekać prawie 2 lata na uprawomocnienie się wyroku, bo pozwany przedłużał postępowanie? Czy skończyło się to bezskuteczną egzekucją?

Zastanówmy się więc, co możesz inaczej zrobić już na etapie zawierania umowy, tak aby polepszyć swoją sytuację w przyszłości.

Generalnie, powinieneś dążyć do tego, aby dokumenty, jakie posiadasz odnośnie zawartej umowy dawały Ci możliwość uzyskania nakazu w postępowaniu nakazowym. O tym dlaczego jest to korzystne przeczytaj w moim wcześniejszym wpisie.

  1. Przede wszystkim, zadbaj przy dostawie towaru o podpis osoby upoważnionej do reprezentowania klienta na fakturze. Dzięki temu będziesz dysponować „rachunkiem zaakceptowanym przez dłużnika”, co da Ci możliwość uzyskania nakazu w postępowaniu nakazowym.
  2. Ponadto, jeżeli dłużnik nie kwestionuje na etapie polubownym obowiązku zapłaty, uzyskaj uznanie długu od dłużnika. Jeżeli dłużnik chce się zadeklarować, że zapłaci za dwa miesiące. Niech tak zrobi. Na piśmie. Ciebie jako wierzyciela to nie wiąże, a masz w ręku uznanie długu. Kolejny argument, żeby uzyskać nakaz w postępowaniu nakazowym.
  3. Jeżeli transakcje, które zawierasz opiewają na większe kwoty zastanów się, czy nie warto wprowadzić do swojej firmy zabezpieczeń takich transakcji w formie weksla. Weksel jest również podstawą do uzyskania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym, i co więcej, nawet jak nakaz taki się nie uprawomocni to możesz z niego windykować przez komornika. Jeżeli chcesz wiedzieć więcej napisz do mnie.
  4. Zadbaj o pełną dokumentację dotyczącą umowy. Jeżeli będziesz miał: a) dokument potwierdzający zawarcie umowy – to nie musi być typowa umowa na piśmie, to może być odpowiedniej treści formularz zamówienia potwierdzony przez Twoją firmę, b) potwierdzenie, że dostarczyłeś towar do dłużnika, c) potwierdzenie odebrania faktury przez dłużnika to również będziesz mógł ubiegać się o wydanie przez sąd nakazu w postępowaniu nakazowym.

Jak widzisz, możliwości jest wiele. Żadna nie wymaga nakładów finansowych, jedynie zmiany procedury postępowania.
Możesz zastosować kilka powyższych sposobów. Możesz też zastosować jeden. Tylko jeden wystarczy, żeby móc w sądzie uzyskać lepszy dla wierzyciela nakaz.

Zwiększysz w ten sposób swoje szanse na odzyskanie pieniędzy.

Uniemożliwisz dłużnikowi ucieczkę z majątkiem.

Zablokujesz jego aktywa w postępowaniu zabezpieczającym.

Jeżeli chcesz wiedzieć jak przygotować dokumenty pod skuteczną windykację – napisz do mnie.

Możemy wspólnie opracować najlepszy scenariusz dla Twojej firmy, tak aby w roku 2018 windykacja była Twoim najmniejszym biznesowym problemem.

**********

Autor: Magdalena Bojaryn, radca prawny dla biznesu, przedsiębiorca.

Napisałam ten wpis, jak zawsze, żeby ułatwić Ci życie. Jeżeli uważasz, że jest przydatny, możesz go udostępnić przez FB lub LinkedIn. Będzie mi bardzo miło.

Jeżeli chcesz być na bieżąco możesz polubić naszą kancelarię na FB: Biznesove Kancelaria Radców Prawnych Kacprzyk Bojaryn. Możesz również dołączyć do nas na LinkedIn: Biznesove.

Znajdziesz mnie tutaj: Magdalena Bojaryn Facebook, Magdalena Bojaryn LinkedIn

W czym mogę Ci pomóc?

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Kancelaria Radców Prawnych M. Kacprzyk, M. Bojaryn s.c. w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 1 komentarz… przeczytaj go poniżej albo dodaj swój }

    Tomek 3 stycznia, 2018 o 11:11

    Blog rewelacyjny. Wielu przedsiębiorców i zwykłych ludzi powinno zapoznać się z treścią postów. Zupełna racja, przedsiębiorcy często prowadzą dokumentację na opak. W mojej firmie zdecydowałem się zatrudnić księgową bo póki firma była dość mała jakoś dawałem radę. Wpis rewelacyjny. Pozdrawiam i życzę sukcesów z blogiem!

    Odpowiedz

    Dodaj komentarz

    Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

    Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie :)

    Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Kancelaria Radców Prawnych M. Kacprzyk, M. Bojaryn s.c. w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

    Poprzedni wpis:

    Następny wpis: